Makijaż: Studniówkowy Joanny

Witajcie dziewczyny! :)

Dziś mam dwa Was notkę, która wyszła całkowicie niespodziewanie i spontanicznie :) W planach miałam makijaż z ciemnymi ustami, ale niestety z przyczyn niezależnych nie mogłam go wykonać. Asia, moja siostra, namówiła mnie więc, abym zrobiła jej próbę makijaż studniówkowego - ponieważ już za tydzień będę ją malować na tą właśnie okazję :)

Z Asią mieliście już okazje poznać się dwa razy - przy dwóch jej metamorfozach :) Klik oraz Klik. Tym razem nie było szaleństw, tylko makijaż, który musiał podkreślać urodę mojej siostry, jednocześnie pasując do jej kreacji.

Postawiłam więc na tradycyjne, pasujące jej cieniowanie - lekko podnoszące kącik oka i ściemniające się ukośnie, nie wiem jak lepiej to opisać :D Twarz ujednoliciłam i wykonturowałam, zaś na usta nałożyłam pomadkę, która kolorystycznie koresponduje z kolorem jej sukienki. Namówiłam siostrę na podkreślenie dolnej powieki oraz nałożenia czarnej kredki na linię wodną. Zazwyczaj unika się takiego kroku, ale Asia ma duże, niebieskie oczy i taki zabieg ładnie podkreślił jej tęczówki. Zaufała mi i to się opłaciło :D

Do tego oczywiście przykleiłam sztuczne rzęsy :) Asi bardzo się podobał i powiem szczerze, że ja sama też jestem zadowolona. Widzę, że robię postępy jeżeli chodzi o malowanie innych i jestem z siebie coraz bardziej dumna :) Uwielbiam malować i cieszy mnie bardzo, kiedy pod moimi rękoma piękna dziewczyna zmienia się w niesamowitą kobietę.

Kosmetyki, których użyłam:

Cera

Baza: Rozświetlająca od Flormar

Podkład: Pierre Rene Skin Balance nr 20

Korektor: Catrice Camouflage Cream nr 010

Puder: Fiksujący od Glazel Visage

Bronzer: Róż mineralny Glazel Visage nr 13

Rozświetlacz: Cień Gold Dust od MIYO

Róż: Paese Blush nr 35

*

Oczy

Brwi: Paletka Catrice

Baza pod cienie: Lumene

Cienie: My Secret Star Dust nr 4; Glazel S37, Glazel H19, Sleek Au Naturel Noir, Sleek Au Naturel Taupe

Eyeliner: Cake Liner Kryolan

Kredka: Czarna kredka Glazel

Tusz: Essence Get Big Lashes

Rzęsy: Buyincoins

Klej: Duo

*

Usta

Pomadka: Colour CHIC 108

Trochę tego wyszło jak widać :D Teraz dokładnie wiem, jak pomaluję ją za tydzień, próba się udała :)

Musze się pochwalić, że wczoraj byłam malować moją pierwszą, poważną klientkę :) Lidia była bardzo zadowolona, mi również niesamowicie spodobał się efekt i być może za jej uprzejmością będę mogła podzielić się niedługo z Wami zdjęciami.

Dajcie znać, co uważacie o kolejnej zmianie Asi! :D