19 kwietnia 2014

Makijaż: Szczypiorek, krok po kroku

Witajcie piękne!
Mam nadzieję, że mimo świątecznych przygotowań będziecie miały chwilę, by przeczytać lub chociaż pooglądać sobie mój dzisiejszy post!
Z racji nadchodzących świąt i pięknej pogody chciałam wykombinować coś świeżego, opartego na trzech barwach - bieli, żółci i zieleni. Pierwotnie to żółć miała grać główne skrzypce, ale ostatecznie jej rola sprowadziła się jedynie do akcentu w kąciku oka. Po skończeniu całego make-upu zauważyłam, że to zieleń zdominowała oko, więc stąd nazwa dzisiejszego makijażu - szczypiorek :) (pierwotnie miała to być jajecznica, ale jajka za mało w tym :P).



Makijaż prócz kolorów urozmaiciłam też nieco formą, pozbywając się czarnej kreski, a dodając rybkowe rozdzielenie w zewnętrznym kąciku :) Zapraszam na tutorial!


Wszystko zaczynam od nałożenia bazy pod cienie. W dzisiejszym makijażu sięgnęłam po kosmetyk MIYO - Eye DO! Na razie jestem w fazie testowania, bo to nowość marki. Następnie większość ruchomej powieki pokryłam białym matem - Glazel S37.


W wewnętrznym kąciku umieściłam mocną żółć jako kolorystyczny akcent (Glazel S20). Następnie roztarłam oba kolory od góry za pomocą jasnego neutralnego beżu (Glazel 332).


Na dolnej powiece od samego wewnętrznego kącika umieszczam złoty cień - Hean Delta. Zewnętrzny kącik górnej powieki rozmywam za pomocą jasnego, zielonego odcienia - MIYO 28. 


Zaczynam wyrysowywać zieloną kreskę. Najpierw skośnym pędzelkiem wzdłuż oka - MIYO 30. Tym samym cieniem kontynuuję podkreślanie zewnętrznego kącika.


Ciemną zieleń rozcieram od góry wcześniej użytą jasną zielenią. Następnie sięgam po białą kredkę (NYX Milk) i podkreślam ostro dolną część zewnętrznego kącika, rozcierając w dół i ostatecznie tworząc trójkącik.


Malowanie dolnej powieki zaczynam od wyrysowania najciemniejszą zielenią kreski zamykającą biel. Dopełniam jej kształt rozcierając ją lekko żółcią.


Tuszuje rzęsy (Pierre Rene Genial Volume i Hi-Tech) i cały makijaż gotowy!



Mimo użytych kolorów, sam look nie prezentuje się ciężko czy przesadnie mocno. Barwy nie rzucają się w oczy, zapewne przez użytą biel, która nadaje całości delikatności.


Moje drogie - życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się świąt, szczególnie wielu miłych chwil spędzonych z rodziną i bliskimi :)

11 komentarzy:

  1. Oryginalny i świąteczny zarazem;)
    Cudnie!
    Wesołych Świąt zdolna kobieto! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe połączenie kolorów, jednocześnie ta kolorystyka nadaje "świeżości":) Lubie takie połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny jest ten makijaż!!!
    I wzajemnie! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny, na pewno spróbuję taki u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny taki inny bez czarnej kreski:)...Kochana zazdraszczam Ci rzęs są mega a moje to licho:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zielenie, pięknie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo oryginalny makijaż. Piękna zieleń :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiekny makijaz :) badzo mi sie podoba xxx

    OdpowiedzUsuń
  9. z przyjemnością dołączam do obserwowanych ;)
    zadziwiające makijaże i zestawienia kolorów, pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze - każdy z nich zauważam i dokładnie czytam. To bardzo motywujące i miłe, gdy zostawiacie je pod moimi postami.

Proszę o nie zostawianie wpisów będących czystą reklamą bloga, profile zawierają Wasze adresy, na które zawsze z chęcią wchodzę.