23 marca 2014

Paznokcie: Wiosenne nowości od KOBO, Sensique i My Secret + rozdanie!

Witajcie piękne i piękni!
Przepraszam za moją nieobecność na blogu. Spowodowana została załatwianiem paru spraw i korzystaniem z ostatnich dni wolności, jakie mi zostały :D Już od jutra rozpoczynam ciężką pracę i chciałam trochę pocieszyć się bliskimi mi osobami ;)

Dziś zaproszę Was na prezentację nowości lakierowych od KOBO, Sensique i My Secret. Marka jakiś czas temu powiadomiła o tych produktach, ja zaś miałam szczęście dostać je w zeszłym tygodniu w swoje łapki :) Póki co wszystkich nie wypróbowałam, moje dłonie też w obecnym stanie idealne do prezentacji nie są. Jednak chciałam się z Wami podzielić ich wyglądem na żywo, postanowiłam więc nałożyć je na szablony, co umożliwia trochę lepsze się przyjrzenie ;) Zapraszam! :)


Ogólnie paczką przyszło do mnie 18 sztuk - 8 Sensique, 6 kolorów od KOBO i 4 My Secret. Część z nich jest podobna do siebie, ale mimo tego, że to kolekcje wiosenno - letnie, to każda marka inaczej podeszła do tematu. Na początku zacznę od Sensique:





Zielenie, róże i błękity, wszystkie mają odcienie pastelowe i stonowane, nic nadmiernie żywego tutaj nie spotkamy :) Wszystkie, prócz ciemniejszej zieleni, posiadają shimmer - szkoda, bo według mnie niszczy to urok niektórych odcieni. Na szczęście nie są mocno widoczne już na płytce. Krycie różne, od mocnego do bardzo słabego.


Od lewej: 184 Mint Mist, czyli piękny, miętowo - pistacjowy kolor. Zawiera złoty shimmer, na szczeście po pomalowaniu mało widoczny. Dobrze kryje.
186  Lying on the Grass jest taką jasną, trawiastą zielenią, jako jedyny z całej paczki nie ma w sobie drobinek.


185 Look at the Sky to jasnoniebieski lakier, z lekko zielonkawą nutą, zapewne przez brokat w odcieniu srebrnym. Wygląda przez to jak perła i w moje gusta nie trafił.
183 Touch of the Sun to bardzo transparentna żółć, znów ze srebrnym shimmerem.


181 Flowery Meadow to taki brzoskwiniowo - łososiowy róż, jasny i przyjemny, z dodatkiem różowawego brokatu. 180 Wild Strawberry Dreams to taki jego ciemniejszy brat, bardziej malinowy, ze złotymi drobinkami.


W grupie lakierów mamy też pastelowy brąz, numer 182 Sunshine in the trees. Posiada mocno złoty shimmer, na szczęście bez szału na płytce. Lawenda to 179 Violet Lea, z różowym shimmerem, na płytce jest on niewidoczny.
Jest to edycja limitowana! 5,99 w Naturach :)

Kolej na odcienie KOBO, czyli cała szóstka wchodząca w limitowaną edycję.



Jak widzicie, królują tutaj odcienie różu, przełamane dwoma błękitami. Trochę odcieni pastelowych, ale żywszych niż u Sensique, są tu też dwa odcienie mocno przykuwające wzrok ;) Pędzelek podobno płaski, rzeczywiście odrobinę przygnieciony, ale na pewno nie ma co go porównywać do mocnych płaszczek chociażby u Golden Rose :D Zaczynamy prezentację kolorów:


Na początek dwa odcienie niebieskiego. Od lewej - 42, opatrzony nazwą Forget-me-not. Bardzo ładny, klasyczny błękit. Bardziej jednak do gustu przypadła mi druga niebieska propozycja, czyli 41 Lilac. To bardzo rozbielony, chabrowy kolor. Gdyby nie to, że mam podobny odcień w kolekcji, porwałabym i nie wypuściła :D Obydwa mają kremowe wykończenie.


Lecimy w róż :D 39 Cherry Flower to jasny kolor w typie barbie. Jeżeli szukacie klasycznego różu, to coś dla Was. Ciekawy jest odcień sąsiedni - 40 Orchid. Na zdjęciu po prawej wyszedł identycznie, ale na zdjęciu po lewej widać jego koniuszek po lewej stronie i tam można zauważyć różnicę. Jest kolorem ciemniejszym od 39 i wpadającym delikatnie w taki ciepły fiolet. Tu również same kremówki.


Dwa ostatnie, intensywne odcienie - i obydwa to róże :D 37 Anemone to mocny, nasycony ciemny róż, zaś ten obok, czyli 38 Daylily to istny neonik - taki mocny, kiczowaty, żelkowy neon, w sam raz na ciepłe, letnie imprezy :D Takiego koloru dawno szukałam i od razu przygarnęłam ;) 37 to krem, 38 ma żelkowe wykończenie.
To również edycja limitowana! 9,99 zł w Naturach.

Czas przejść do ostatnich wiosennych propozycji, czyli czwóreczki lakierów od My Secret :) Kolekcja moim zdaniem najskromniejsza, ale też najmniej wydziwiona - powrót do tradycyjnych, podstawowych i soczystych barw. Zobaczcie same.




Niebieski, żółty, czerwony i zielony w intensywnych odcieniach, bez grama dodatków w postaci brokatu. Kremowe, wszystkie cztery:


179 Yellow, jak sama nazwa wskazuje, to intensywna, słoneczna żółć. Bardziej chłodna, niż ciepła, ale kremowa i dobrze kryjąca. 181 Red to kolor czerwony, w odcieniu papryki :)


180 Green to intensywny, trawiasty odcień, ciemniejszy i chłodniejszy od wyżej pokazanego Sensique 186 ;) Zaś 182 Navy to piękny, na prawdę piękny i intensywny odcień koloru niebieskiego, po prostu chabrowy :) 
To również edycja limitowana, do zakupienia w Naturach w cenie 7,99.

Tak zaś prezentuje się całe moje pomalowane lakierami kółeczko :D


Od mojego palca, według wskazówek zegara - kolekcja KOBO, Sensique i My Secret, w kolejności od tyłu niż pokazane tu zdjęcia ;)

A teraz mam coś dla Was! Jako, że mi lakiery wysypują się z pudla i nie nadążam ich zużywać, postanowiłam wybrać sobie tylko kilka sztuk, a resztę przekazać Wam :) Lakiery te tylko posłużyły mi do zrobienia zdjęć i pokazania na próbniku, więc raz otwarte były - żeby nie było niedomówień.
12 sztuk podzieliłam na dwa zestawy, aby nagrodzić dwie osoby, nie tylko jedną :)


I tu uwaga! Jeden zestaw jest do wygrania na blogu, drugi na facebooku:


Aby wygrać ten zestaw, należy:
Być publicznym obserwatorem bloga Pawie Piórka:
Zostawić komentarz z odpowiedzią na pytanie: Jaki kolor lakieru najczęściej towarzyszy Wam wiosną?

Wśród wszystkich, którzy spełnią te warunki, wybiorę osobę, do której poleci powyższy zestaw lakierów :) Na zgłoszenia czekam do piątku, tj. 28 III 2014. W weekend podam zwycięzcę.

A jeżeli macie chrapkę na drugi zestaw i chcecie podwoić swoje szanse na wygraną...


... To zapraszam na rozdanie na Facebooku, wszystkie zasady w linku: KLIK!!!

Dajcie znać, które z tych lakierów najbardziej przypadły Wam do gustu i oczywiście zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniach! :D

34 komentarze:

  1. Moim bezwzględnym faworytem jest pastelowy żółty, ubóstwiam wręcz :D
    Ale z tymi tęczowymi kolorami na pewno również bym się dogadała i dała kochający dom :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łiiii !!!!
    Mi pastelowe kolory ;d szczególnie błękitny, albo miętowy

    OdpowiedzUsuń
  3. Obserwuję jako Kamila Lyll.
    Wiosną najczęściej na pazurkach mych można zobaczyć rożne odcienie różu, pomarańczy i niebieskości. Ale w sumie ostatnio kupiłam też dwie zielenie więc na pewno zagoszczą na pazurkach w najbliższych dniach :3 A najlepiej połączone ze sobą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie wtedy króluje pastelowa zieleń :)
    Zgłaszam się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najczęściej używam różowych od jaskrawych po pastele :)

    OdpowiedzUsuń
  6. obserwuje jako: Marcelita
    Jaki kolor lakieru najczęściej towarzyszy Wam wiosną? :
    Najczęściej towarzyszy mi kolor zielony kojarzy się z tym że cała natura budzi się trawa zielenieje wpływa relaksująco i optymistycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie wiem od którego zacząć malowanie, chyba zrobię losowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolory jakie towarzyszą mi wiosną są różne, pastelowe i żywsze, najczęściej jest to chyba mięta, róż, żółć, odcienie niebieskiego i fioletu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nie przemawiają do mnie lakiery tych marek :(

    OdpowiedzUsuń
  10. na moich paznokciach królują kolory,które przywołują ciepłe i radosne dni. odcienie zieleni,jak wszelakie roslinki budzace sie do zycia po wyczerpujacej zimie, niebieskie,pomaranczowe,zolte jak kolory nieba i słonca, aczkolwiek nie odpuszczam tez klasycznej czerwienie,gdyz ona nadaje sie na wszystkie pory roku jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiosną moim faworytem jest lakier w kolorze łososiowym. Ma idealny, świeży odcień i genialnie komponuje się z pastelami, w które większość kocha się ubierać, gdy tylko słońce wyjdzie na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten jaśniutki kobo mam i uwielbiam!
    A kolory to same cudowności!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Obserwuje jako ewlyn,
    Wiosna najchętniej używam jasnych, lżejszych kolorów i nie ma bata, żebym nie kupiła jakiejś nowej mięty.
    Chociaż ja nie dziele lakierów wg por roku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na moich paluszkach wiosna szaleją kolorki najlepiej każdy w innym kolorku od zieleni aż po czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ kolorowe te lakiery :)
    Zgłaszam się do rozdania, obserwuję jako nika88, a moim ulubionym kolorkiem na wiosnę na paznokciach jest różowy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. malinowy i łozosiowo-brzoskwiniowy od Sensique najbardziej mnie zachwyciły :)

    OdpowiedzUsuń
  17. o mamo jakie piękne kolory *_*

    Obserwuję jako Maliniarka
    Wiosną sięgam po wszystkie kolory tęczy: zarówno pastele jak i soczyście nasycone barwy

    OdpowiedzUsuń
  18. pastelowy żółty i "shrekowy" - kolor słońca i młodych listków :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mocne wyraziste kolory i słodkie pastele co by przełamać zimową nudę.

    OdpowiedzUsuń
  20. kolory są przepiękne;) Myślę,że bym miała dylemat, który pierwszy nałożyć na paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. obserwuję jako Margaret Nail Art
    u mnie przeważnie goszczą kolorki pastelowe niebieskie zielona róże

    OdpowiedzUsuń
  22. wow, kilka odcieni jest naprawdę udanych :) na pewno przejdę się do Natury i je dokładnie obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kobo 41 Lilac i 38 Daylily mi się podobają najbardziej ;D Chociaż 180 Wild Strawberry Dreams z Sensique też super i cała gromadka My Secret :)

    Chętnie przygarnę zestaw nr 1, obserwuję jako KasiaPL
    Odpowiedź: Stawiam na neonki! To to, co uwielbiam, wszelkie oczoj*bne kolory, żółcie, róże, korale, zielenie, niebieskości.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiosną choruję na pastelowy błękit. Niestety taki pigment zwykle trudno się nakłada i łatwo gęstnieje.

    OdpowiedzUsuń
  25. Obserwuję jako Karola
    Wiosną króluje u mnie mięta <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiosna to czas, kiedy na moich paznokciach najczęściej gości bardzo energetyczna, ognista, pomidorowa czerwień. Kocham ten kolor, noszę go bardzo często. Uważam, że każdy jego odcień jest niesamowity, od tego głębokiego, "krwistego", po ten klasyczny. Wiosną wybieram taką jego wersję - z lekką nutą pomarańczy.:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Obserwuję jako: Ewka501
    U mnie wiosną najczęściej na paznokciach króluje róż, mięta i błękit :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Obserwuję jako kapeluszkaa :)
    Moim ulubionym kolorem lakieru na wiosnę jest błękit i zieleń :)

    OdpowiedzUsuń
  29. wszelakie odcienie różu, niebieskiego i klasyczna czerń

    OdpowiedzUsuń
  30. Obserwuję jako: Wiola
    A wiosną najczęściej nosze róże, od pastelowych i lekkich, aż po mocno nasycone fuksje. Z ogromną przewagą tych drugich, gdyż mocne kolory lepiej mi się noszą :) Raczej bez żadnych brokatów i zdobień, wolę poświęcić czas na pomalowanie paznokci dwoma warstwami lakieru niż malowaniu wzorków.

    OdpowiedzUsuń
  31. Obserwuję jako: Lena

    Fuksja to jest to, co tygryski lubią najbardziej - zdecydowanie!
    Fuksja na wiosnę wśród tygrysków ma niesamowite branie!
    Tygryski bowiem lubią wiosenne barwy na swych pazurkach
    i nosić ze sobą zawsze fuksjowe kwiaty, jakby w miniaturkach! :)
    Fuksja pobudzi do działania, do głowy przywiedzie szalone pomysły,
    a faceci na widok takich paznokci z pożądania postradają zmysły!
    Dlatego właśnie lubię wiosną mieć paznokcie w fuksji kolorze,
    bo dzięki temu jestem zawsze w wyśmienitym humorze! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Obserwuję jako: Dorenn
    Odpowiedź: W związku z moją ulubioną porą roku nie raz uderzają mnie fale ekscytacji i nad wyraz mocnych poruszeń i szaleję z całą paletą barw. Staram się szaleć, no bo jak nie teraz, to kiedy ? Jak będę emerytką i moim jedynym szaleństwem będzie wydzierganie na drutach młodzieżowego sloganu YOLO, który potem przyszyję sobie do beretu ? Obraz nędzy i rozpaczy. Więc, między jednym obłędem a drugim pojawia się czerwień, róż, błękit, żółć, biel, fiolet... cała tęcza, tak to wygląda. Ale jaki dotrzymuje mi towarzystwa najczęściej ? Czerń. W końcu czarny pasuje do wszystkiego a zwłaszcza do czarnego. Prócz tego żałobnego odcienia, raz po raz zastępuje go róż, albo błękit. A jak gary trzeba w domu zmyć bez rękawic, co się często zdarza to i przezroczysty potem też pobłyska. Tak, odżywka.. Taka sytuacja.
    Mój E-mail: dorenn@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. Obserwuję jako:Magdalena Książek

    U mnie najczęściej na paznokciach gości czerwień.Uwielbiam ten kolor!A na drugim miejscu jest niebieski i pomarańcz.

    OdpowiedzUsuń
  34. Obserwuję jako Humorki Karolki
    Na wiosnę towarzyszą mi zazwyczaj cieplutki żółcie i jaskrawe róże :) Ale zazwyczaj goszczą bardzo krótko na paznokciach ze względu na wiosenne porządki :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze - każdy z nich zauważam i dokładnie czytam. To bardzo motywujące i miłe, gdy zostawiacie je pod moimi postami.

Proszę o nie zostawianie wpisów będących czystą reklamą bloga, profile zawierają Wasze adresy, na które zawsze z chęcią wchodzę.