26 sierpnia 2013

Makijaż: Kolorowe usta, krok po kroku

Hej dziewczyny :)

Zgodnie z obietnicą, przygotowałam dla Was tutorial krok po kroku, jak otrzymać przy niewielkim nakładzie bardzo fajny efekt kolorowych ust. Będą idealne do sesji, zabawy, a może nawet na co dzień w niektórych przypadkach ;)


Przede wszystkim ważna jest baza, na której robimy makijaż. Ja wybieram dwie drogi - albo nakładam na nawilżone usta Duraline, który zwiększa intensywność koloru, albo białą kredkę - jest świetna przy kolorach jasnych i słabo napigmentowanych cieniach. Tym razem wybrałam kredkę z racji tego, że będę robiła jasne usta ;) Jeżeli nie macie żadnej z tych rzeczy, sprawdzi się wklepany korektor, cielista pomadka, inna jasna kredka.


Zaczynam od nałożenia na usta Carmexu na parę minut, po czym ścieram go chusteczką i wklepuję białą kredkę. Najpierw obrysowuje kształt ust za pomocą pędzelka do szminek, a potem wklepuje resztę opuszkiem palca.


Zaczynam od pierwszego koloru. Wybrałam kombinację żółci i pomarańczy. Zaczynam od jaśniejszego, nabieram go zwykłym pędzelkiem do cieni i za jego pomocą wklepuję w środek ust.


Kolej na pomarańcz. Używam tego samego pędzelka, tylko po drugiej stronie ;) Tym razem zadanie jest trudniejsze, bo pracujemy na konturze. Wklepuję więc cień miejsce przy miejscu, uważając, żeby nie wyjechać za granice warg. Nie mogę też najechać za bardzo na żółty cień. 


Przybliżając się do granicy cieni, delikatnie je rozcieram za pomocą tego samego pędzelka. Następnym krokiem jest utrwalenie całości za pomocą błyszczyka.


Wybieram bezbarwny. Nie nakładam go bezpośrednio na usta, tylko na dłoń, a następnie pędzelkiem do ust wklepuje go miejsce przy miejscu, uważając, żeby nie naruszyć cienia.


I gotowe! Nasze barwne usta mogą już podbijać świat ;) Dajcie znać, jak Wam się podoba taka opcja i czekam na Wasze własne eksperymenty!

28 komentarzy:

  1. piękne ombre, przypominają mi mój ostatni manicure! Pięknie Pawie Piórko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No ślicznie!
    Ładne usta też tu mają niemałe znaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne <3 Efekt pewnie jest bardzo nietrwały, co? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety to zdecydowanie makijaż sesyjny ;)
      Może godzinkę przetrwa :D

      Usuń
  4. Wow, rewelacja. Muszę wypróbować taką metodę u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowity efekt! :) na co dzien na pewno nie, ale w sesji beda wygladac fenomenalnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne, ale moich ust się nic długo nie trzyma, więc musiałabym co chwilę poprawiać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. doskonały pomysł na bazę z białej kredki! : )

    OdpowiedzUsuń
  8. wow masz talent! zazdroszczę!
    http://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. efekt jest mega! masz przepiękne usta - bez niczego wyglądają również cudownie :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, choć ciężko mi uchwycić kąt, na którym nie wyglądają krzywo :D

      Usuń
  10. Efekt po prostu nieziemki! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny efekt będę musiała spróbować

    OdpowiedzUsuń
  12. efket jest przepiękny! ale na takich ustach to wszystko ładnie wygląda ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale precyzyjnie i estetycznie :) Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne ! *.* Przydatny tutorial ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudnie to wygląda, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze - każdy z nich zauważam i dokładnie czytam. To bardzo motywujące i miłe, gdy zostawiacie je pod moimi postami.

Proszę o nie zostawianie wpisów będących czystą reklamą bloga, profile zawierają Wasze adresy, na które zawsze z chęcią wchodzę.