Hej dziewczyny :)
Zgodnie z obietnicą, przygotowałam dla Was tutorial krok po kroku, jak otrzymać przy niewielkim nakładzie bardzo fajny efekt kolorowych ust. Będą idealne do sesji, zabawy, a może nawet na co dzień w niektórych przypadkach ;)
Przede wszystkim ważna jest baza, na której robimy makijaż. Ja wybieram dwie drogi - albo nakładam na nawilżone usta Duraline, który zwiększa intensywność koloru, albo białą kredkę - jest świetna przy kolorach jasnych i słabo napigmentowanych cieniach. Tym razem wybrałam kredkę z racji tego, że będę robiła jasne usta ;) Jeżeli nie macie żadnej z tych rzeczy, sprawdzi się wklepany korektor, cielista pomadka, inna jasna kredka.
Zaczynam od nałożenia na usta Carmexu na parę minut, po czym ścieram go chusteczką i wklepuję białą kredkę. Najpierw obrysowuje kształt ust za pomocą pędzelka do szminek, a potem wklepuje resztę opuszkiem palca.
Zaczynam od pierwszego koloru. Wybrałam kombinację żółci i pomarańczy. Zaczynam od jaśniejszego, nabieram go zwykłym pędzelkiem do cieni i za jego pomocą wklepuję w środek ust.
Kolej na pomarańcz. Używam tego samego pędzelka, tylko po drugiej stronie ;) Tym razem zadanie jest trudniejsze, bo pracujemy na konturze. Wklepuję więc cień miejsce przy miejscu, uważając, żeby nie wyjechać za granice warg. Nie mogę też najechać za bardzo na żółty cień.
Przybliżając się do granicy cieni, delikatnie je rozcieram za pomocą tego samego pędzelka. Następnym krokiem jest utrwalenie całości za pomocą błyszczyka.
Wybieram bezbarwny. Nie nakładam go bezpośrednio na usta, tylko na dłoń, a następnie pędzelkiem do ust wklepuje go miejsce przy miejscu, uważając, żeby nie naruszyć cienia.
I gotowe! Nasze barwne usta mogą już podbijać świat ;) Dajcie znać, jak Wam się podoba taka opcja i czekam na Wasze własne eksperymenty!
piękne ombre, przypominają mi mój ostatni manicure! Pięknie Pawie Piórko :)
OdpowiedzUsuńaż wejdę i zobaczę :D
UsuńNo ślicznie!
OdpowiedzUsuńŁadne usta też tu mają niemałe znaczenie :)
oj tam oj tam... :D
UsuńPiękne <3 Efekt pewnie jest bardzo nietrwały, co? :)
OdpowiedzUsuńniestety to zdecydowanie makijaż sesyjny ;)
UsuńMoże godzinkę przetrwa :D
Wow, rewelacja. Muszę wypróbować taką metodę u siebie :)
OdpowiedzUsuńniesamowity efekt! :) na co dzien na pewno nie, ale w sesji beda wygladac fenomenalnie
OdpowiedzUsuńFENOMENALNIE!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję! :D
UsuńPiękne, ale moich ust się nic długo nie trzyma, więc musiałabym co chwilę poprawiać ;)
OdpowiedzUsuńTo raczej nie opcja na codzienne wyjścia :D
Usuńrewelacyjny tutoriaL:)
OdpowiedzUsuńdoskonały pomysł na bazę z białej kredki! : )
OdpowiedzUsuńdzięki temu kolory są lepiej podbite :)
Usuńwow masz talent! zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńhttp://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/
Coś pięknego ;)
OdpowiedzUsuńefekt jest mega! masz przepiękne usta - bez niczego wyglądają również cudownie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
dziękuję, choć ciężko mi uchwycić kąt, na którym nie wyglądają krzywo :D
UsuńEfekt po prostu nieziemki! :D
OdpowiedzUsuńPiękny efekt będę musiała spróbować
OdpowiedzUsuńefket jest przepiękny! ale na takich ustach to wszystko ładnie wygląda ;p
OdpowiedzUsuńAle precyzyjnie i estetycznie :) Cudo!
OdpowiedzUsuńPiękne ! *.* Przydatny tutorial ;D
OdpowiedzUsuńCudnie to wygląda, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńcudowne !
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt!
OdpowiedzUsuńExtra <3
OdpowiedzUsuń