Hej wszystkim!
W dzisiejszej notce chciałam połączyć projekt Układ Słoneczny, który jak widać nadal trwa, z makijażem krok po kroku, ponieważ dawno nie było takiej formy u mnie na blogu, a wiem, że takie wpisy się podobają :) Zapraszam więc do oglądania Ziemi od podstaw!
Zaczęłam od przygotowania powieki, w okolice oczu nałożyłam korektor, a na to bazę pod cienie. Następnie zastosowałam białą, kremową kredkę, którą nałożyłam na całej powierzchni powieki dla podbicia kolorów. Malowanie zaczynam od nałożenia ciemnej, połyskliwej zieleni w zewnętrznym kąciku, a następnie posuwając się coraz bliżej wewnętrznego kącika używałam coraz jaśniejszych odcieni. Na środku wylądowała trawiasta zieleń, a w samym wnętrzu jej cytrynowa siostra. Delikatnie blenduje z sobą kolory.
Kolejnym krokiem jest namalowanie górnej, niebieskiej kreski, która będzie wyraźną granicą pomiędzy naszymi kolorami. Tworze ją poprzez zmieszanie cienia i Duraline, a następnie pędzelkiem do eyelinera tworzę jej zarys. Od dołu powinna być precyzyjna, za to jej górna strona może być bardziej poszarpana (no mi akurat niestety zabrakło odpowiedniej precyzji). Po tym etapie zaczynam blendowanie do góry, stosując coraz jaśniejsze odcienie niebieskości. Przechodzę do dolnej powieki. Na jej środku nakładam jasny, połyskliwy cień, a po obu stronach ciemny brąz, który wyciągam na końcach. Linię wodną traktuję białą kredką, maluję starannie rzęsy, a brwi zaznaczam brązowo-szarym cieniem. Gotowe!
Kosmetyki, których użyłam to w głównej mierze paleta 180 cieni z allegro (zielenie, niebieskości), Star Dust z My Secret (połyskliwa brzoskwinia), MIYO Chocolate (brąz), biała kredka NYX Milk, baza pod cienie DAX Cashmere, brwi - Sleek Paraguaya, zaś tusz do rzęs to Golden Rose High Defnition Mascara i różowy Wibo.
Jak podoba Wam się ten makijaż? Nie jest oczywiście do noszenia na co dzień (chyba, że są odważne wśród nas), ale daje sporo możliwości przy drobnych modyfikacjach - także do dzieła! :D
Piękny ;)
OdpowiedzUsuńPiękny proces powstawania ziemi :)
OdpowiedzUsuńChociaż nie wiem jak bym się skupiła,to mi jak zwykle rozrzucone siano wyjdzie ,a u Ciebie rewelacja:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tak kolorowe *.*
OdpowiedzUsuńsuper
Ależ cudo! <3
OdpowiedzUsuńPięknie! Podoba mi się ta zieleń na ruchomej powiece :)))
OdpowiedzUsuńŚwietna pigmentacja jak na paletę z allegro. Co to za paleta i jak jakość reszty cieni?
OdpowiedzUsuńMakijaż piękęękny ;D
Świetny makijaż!
OdpowiedzUsuńNa ccodzień może nie, ale na wieczorne wyjścia w sam raz. Bardzo fajnie dobrane kolory...no i ta ich soczystość mmmm... ;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze perfekcja wykonania :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy makijaż oka!:)
OdpowiedzUsuńNapiszę tylko tyle - WOW! :)
OdpowiedzUsuńPiękna kombinacja :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu odobserwało mi Twego bloga i dziwiłam się czemu nie mam powiadomień. Ale już jest ok :)
Cudenko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie kolorów, uwielbiam takie makijaże:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ! :)
OdpowiedzUsuń