30 sierpnia 2012

Makijaż: Multikolor

Hej wszystkim!

Jako, że ostatnio trafiły się same posty włosowe, postanowiłam na szybko zmalować jakiś ciekawy makijaż (póki jestem w stanie ogarnąć się wśród tego pobojowiska zwanego mieszkaniem w remoncie :D). Na początku miał nawiązywać do zakończenia lata, jednak w trakcie, jak zwykle, wyszło coś innego. Jedyne, co utrzymuje go w tym temacie, to chyba skojarzenie z lodami Zapp - pamiętacie? Kolorowo, mocno i graficznie. Chciałam uzyskać jakieś fajne przejścia kolorów, ale nie mam żadnego zdatnego pędzla do blendowania (kulka essence jakoś nie chce ze mną współpracować), polecacie więc jakiegoś puchacza? Miło, gdyby był syntetyczny, choć chyba takie pędzle nie są spotykane wśród tych do rozcierania cieni.
Napstrykałam sporo zdjęć i w sumie wybrałam tylko część z nich, ale to i tak dużo jak na jeden mały makijaż ;)







Cały makijaż wymalowałam za pomocą mojej paletki 180 cieni z Allegro. Występuję żółć, barbie róż, matowy fiolet i czerń, błękit, chabrowy niebieski i indygo, którego pochłonęła czerń :D Na brwiach różne zielenie i czerń. W kąciku fragment paska sztucznych rzęs, który zakupiłam kiedyś na Buyincoins.com. Chciałam zrobić step, ale cienie te mają to do siebie, że praca z nimi jest ciężka, osypują się, często robią prześwity i ogólnie trzeba się napracować, a w trakcie wygląda się jak clown z podbitym okiem. Choć wśród tych 180 kółek znajdują się też perełki, które są świetne.






Jak Wam się podoba ta propozycja? Na pewno nie jest to coś, co można zmalować na codzienny spacer, ale raz na jakiś czas można zaszaleć - chociażby żeby pokazać na blogu ;)


19 komentarzy:

  1. extra makijaż:) też przydałby mi się jakiś pędzel do rozcierania, bo sama używam tylko kulki essence i nie w każdym przypadku się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ja również i od jakiegoś czasu zauważam, że niestety, ale kulka od Essence już mi nie wystarczy. Na szczęście mam na oku już następny pędzelek :)

      Usuń
  2. O wow ;p super Ci to wyszło :) efekt piorunujący ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się :)

    Choć lata jeszcze nie żegnajmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie żegnam, ale ostatnie dni wprowadzają taką aurę, że można dostać depresji :P

      Usuń
  4. No może na jednej powiecie by mi wyszło coś podobnego, ale zapewne ciężej byłoby mi umalować się tak aby oczy wyglądały tak samo! Strasznie mi się podoba! Efekt jest idealnie podkreślony fioletową kredką na linii wodnej i nieco jaśniejszym akcentem tuż pod nią. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak Rajski ptak ;) podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po przejrzeniu zdjęć raz jeszcze miałam bardzo podobne skojarzenie - z egzotyczną papugą ;)

      Usuń
  6. Wow, świetne połączanie kolorów! Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny makijaż :)
    zapraszam do mnie: http://madameoly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej!
    Świetny post!
    Zapraszam do mnie:
    pauliiniia.blogspot.com

    OBSERWUJEMY?;)

    OdpowiedzUsuń
  9. co za cieniowanie!!!! wow! cudo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze - każdy z nich zauważam i dokładnie czytam. To bardzo motywujące i miłe, gdy zostawiacie je pod moimi postami.

Proszę o nie zostawianie wpisów będących czystą reklamą bloga, profile zawierają Wasze adresy, na które zawsze z chęcią wchodzę.