Witajcie wszyscy po długiej przerwie ;)
Prawie rok minął od ostatniego postu. Przez ten czas blog został całkowicie odsunięty na bok, choć parę razy próbowałam się zebrać do jego kontynuowania. Niestety przez brak czasu, zmianę trybu życia czy priorytetów, zrezygnowałam z regularnego pisania.
Od grudnia jednak po głowie chodził mi powrót - może nie jestem w stanie pisać tak często, jakbym chciała, ale 1-3 notki tygodniowo leżą w zasięgu moich możliwości. Wbrew pozorom blogowanie jest też dobrą odskocznią od pracy oraz innych codziennych obowiązków.
Proszę tylko o wyrozumiałość, trochę wyszłam z wprawy jeżeli chodzi o makijaż. Po prawie pół roku chodzenia sauté przez 99% czasu, zrobienie równej kreski to jednak sztuka ;)