Hej dziewczyny :)
Gdy ostatnio Domi zaprosiła mnie do swojej zabawy Kobieta Kameleon (szczegóły), to wiedziałam od razu, że wezmę w niej udział :) Zadaniem tego tygodnia jest wykonanie makijażu klasycznego. I mimo tego, że ja noszę go niemal codziennie, to jednak zrobienie ładnego zdjęcia i czegoś bardziej konkretnego sprawiało mi problem, bo rano nie mam zazwyczaj czasu na focenie się, zaś w weekend jestem po za domem :D Dlatego nie mogłam wykonać czegoś bardziej wyszukanego - mimo tego mam nadzieję, że Wam się spodoba :)
Klasyka to według mnie lekko wycieniowane oko, wyrazista kreska, gęste rzęsy i czerwone usta. Jak mówiłam, często noszę się tak na co dzień, jedynie pomijając czerwony akcent - o wiele lepiej czuje się w różu ;) I tu pojawił się problem - ja nie mam czerwonej pomadki! W sumie mam, jedną, ale to transparentna szmineczka Lovely :D To znak, że czas zainwestować w coś czerwonego, tym czasem jakoś spróbowałam poradzić sobie z tym, co mam:
Nie jest wyraziście, to raczej taka malina, ale co tam :D W takiej czerwieni czuje się swobodnie. Mocniejsze również mi pasują, jednak wybieram raczej te intensywnie czerwone, żywe, jaśniejsze i cieplejsze. Wina czy przygaszone odcienie omijam, bo wyglądam w nich kiepsko. Co do oka, to po prostu cieniowanie brązami - jasny cień na całej powiece, leciutko podkreślone załamanie i skupisko ciemnego brązu w zewnętrznym kąciku. Do tego kreska eyelinerem, grubsza lub cieńsza, wytuszowane rzęsy i makijaż gotowy. Na twarz nakładam dodatkowo jedynie taki różo-bronzer i mogę cieszyć się swoim 'klasycznym' lookiem ;)
Dobrze dobrany makijaż nadaje się niemal na każdą okazję, ponieważ może świetnie podkreślić naszą urodę, bez krzty przerysowania czy tandety. Dla mnie idealny na co dzień, imprezę, kolację. Choć mimo wszystko różowa szminka bije u mnie czerwień na głowę :D
Makijaż makijażem, ale jakie ty masz piękne oczy!
OdpowiedzUsuńśliczna buzia!
OdpowiedzUsuńPięknie :) Niesamowicie podobają mi się Twoje oczy w tym makijażu :)
OdpowiedzUsuńA co do czerwonych pomadek, to ja nie przepadam za nimi, zdecydowanie lepiej czuję się w mocnych malinowych i różowych odcieniach :)
Hah, to tak jak ja - róż jednak jest najlepszy :)
UsuńPiękny choć w moim odczuciu nie do końca taki klasyczny - gruba kreska dodała rockowego charakteru:)
OdpowiedzUsuńTo fakt, ja po prostu nie potrafię już wykonać cienkiej kreski :D
Usuńślicznie :D ile ja bym dała żeby umieć taką kreskę zrobić :D
OdpowiedzUsuńNic trudnego, wystarczy trochę poćwiczyć - mi też nie zawsze wychodzi idealnie :)
UsuńKiedyś pisałaś, że 'klocki' na brwiach u nasady wyglądają bardzo nieładnie a teraz sama takie masz. XD
OdpowiedzUsuńPiękny, jak zresztą wszystkie Twoje makijaże :)
OdpowiedzUsuńTaki makijaż bardzo Ci pasuje ;)
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńChciałabym też czuć się swobodnie w takiej czerwieni, ale chyba jednak jestem typem szarej myszy ciągle...
Polecam czasem się przełamać - choćby tylko na chwilę :)
UsuńBardzo ładnie wyglądasz :) Zgadzam się, taki makijaż pasuję do każdej okazji :D
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor na ustach! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci pasują tak podkreślone oczy, w ogóle to masz genialne te oczy!
OdpowiedzUsuńmakijaż makijażem, bo jak zwykle jest piękny, a do tego mnie niezmiennie zachwycają Twoje doskonałe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja wolę czerwień niż róż, ale ta pomadka, którą tu masz na sobie, to mistrzostwo świata *.* taka różowa czerwień wg mnie. no boska.
Haha, dziękuję :)
UsuńNo trochę transparentna z niej sztuka, dlatego taka nie do końca czerwona :)
Haha, czerwona szminka poszukiwana :D Ciekawa jestem jakbyś wygądała w takiej krwistej czerwieni, tak maksymalnie krwistej! Masz nasycone kolorem włoski, mmm... :)
OdpowiedzUsuńKupię sobie, to zobaczymy :D
UsuńTeż lubię klasyke jest idealna na co dzień jak i na wieczorne wyjście :)
OdpowiedzUsuńpięknie ;)
OdpowiedzUsuńWitaj. Jaki to numer tej pomadki? Ma naprawdę piękny kolor!! Pozdrawiam, T.
OdpowiedzUsuńTo kolor 02, Lovely :)
UsuńDziękuje za odp :)
UsuńUsta masz niesamowite ♥
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć :D Serio!
Pięknie wyglądasz! :) Świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuń