31 października 2013

Makijaż: Codzienna Drama - krok po kroku

Hej dziewczyny :)

Dzisiaj mam dla Was propozycję makijażu mocnego, ale nadającego się na co dzień :) To kolejny tydzień z projektem Domi - Kobieta Kameleon, tym razem tematem przewodnim był styl dramatyczny. Nie mogłam sobie jednak pozwolić na kompletną dramę, bo ostatnio w każdym makijażu, który pokazuję, muszę ostatecznie wyjść, bo cierpię na chroniczny brak czasu. Postanowiłam więc wykombinować coś mocniejszego, ale co ostatecznie można zmalować na co dzień, do ludzi ;) Zapraszam na moją codzienną dramę ;)


Przygotowałam dla Was oczywiście zdjęcia step - by - step, niestety w starej formie, bez pokazania kosmetyków, których używałam. Mam jednak nadzieję, że się spodoba :)


Więc! Zaczynam oczywiście od przygotowania oka poprzez nałożenie bazy pod cienie. Następnie całą ruchomą powiekę pokrywam matowym brązem o średnim odcieniu - nie za ciemnym, ale też nie jasnym. Górną krawędź rozcieram i lekko konturuję cieniem o ton ciemniejszym. Najciemniejszym brązem pokrywam dolną powiekę. Jasnym, beżowym cieniem rozjaśniam wewnętrzny kącik oraz łuk brwiowy, lekko konturując optycznie oko. Rysuję kreskę czarnym eyelinerem, jednak nie jest to koniec :) Następnie najciemniejszym brązem zaznaczam zewnętrzny kącik, a następnie nakładam na to dodatkowo czerń, którą konturuję zewnętrzny kąt oka i pokrywam cały eyeliner. Przy nosie oraz pod łukiem brwiowym nakładam biel, następnie tuszuje rzęsy, zaznaczam brwi... i mój codzienny, lekko dramatyczny makijaż gotowy :)



Kosmetyki, których użyłam to: baza pod cienie Dax, średni brąz, ciemniejszy oraz najciemniejszy brąz - Inglot 112R, czarny eyeliner - Cake Liner od Kryolan, czarny cień - paleta 180 Allegro, jasny, beżowy cień - Glazel S46, biały cień - matowy My Secret, maskara - Lovely Pump Up, cień do brwi - Sleek Au Naturel Bark, podkład - Annabelle kryjący Golden Fairest, usta - kredka Golden Rose 231.


Dla uzupełnienia looku - czerwone usta, choć nie do końca jestem pewna, czy pasują :D Dla mnie to mocniejsza wersja makijażu codziennego, wyrazista i dla kobiet odważnych. A Wy zdecydowałybyście się na taki makijaż na co dzień? :)

34 komentarze:

  1. Śliczny :) Muszę spróbować tak porozcierać kreskę do góry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, uzyskuje się zupełnie inny efekt, niż z tradycyjną :)

      Usuń
  2. Bardzo podobnie maluję się na wieczorowe wyjścia, podoba mi się! A Twoje "ruszające się zdjęcia" to ulubieniec dnia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny makijaż i ty jak zwykle wyglądasz w nim ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie, ja nie mam nic przeciwko mocnym malowaniem się na codzień:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny, uwielbiam mocne makijaże, nawet do ludzi;) muszę spróbować coś wymodzić z tym gifem:D ale pewnie moje oko nie będzie tak fajnie prezentować się jak Twoje;P:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ślicznie! Robi wrażenie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie roztarta kreseczka :) wygląda mega

    OdpowiedzUsuń
  8. Całość bardzo mi się podoba, ma w sobie pazur ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie mocniejsze makijaże na co dzień! Myślę, że czerwone usta bardzo do niego pasują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, więc dobrze intuicja mi podpowiedziała z tą czerwienią :D

      Usuń
  10. Świetne oczęta ;) A usta takie pasują :) U mnie nawet mocniejsze usta nie goszczą w wersji wieczorowej :D więc na co dzień tym bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny i elegancki makijaż. Niby mocno podkreślone oko, ale do pracy nadaje się idealnie. W poniedziałek mam pierwszy dzień stażu i na pewno wypróbuję Twój makijaż :)

    -----------------------------------------------------------------------
    off-topic-mojegozycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Makijaż oczu wyszedł wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie mi się podobają te twoje ruchome obrazki:D. Makijaż jest super, ja lubię mocne mejkapy ale wydaje mi się, że w tym przypadku pasowałyby akurat delikatniejsze usta, bo są konkurencją dla tak ładnego makijażu oczu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruchome obrazki :D
      Być może masz rację i lepiej prezentowałyby się w duecie z jakimiś ustami nude, ja akurat jakoś odruchowo sięgnęłam po czerwień... i tak zostało już :)

      Usuń
  14. Ależ Ci zazdroszczę umiejętności! :)
    Pięknie - od zdjęć przez tutorial, do efektu końcowego! :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładny :) w moim guście ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny makijaż:) ja też ostatnio choruję na chroniczny brak czasu:) niestety często nawet makijażu nie zdążę zrobić:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No u mnie makijaż to mus :P Ale żeby zaplanować, zrobić tysiąc zdjęć albo pomalować się tylko na bloga - no to niestety czasu na to nie mam :(

      Usuń
  17. <3 luuuubie to!
    kreseczka mistrz i to jak ją pięknie roztarłaś w kąciku, to po prostu aż brak słów. idealnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jeju jak ja bym chciała umieć się tak perfekcyjnie pomalować!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądasz prześlicznie w tym makijażu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze - każdy z nich zauważam i dokładnie czytam. To bardzo motywujące i miłe, gdy zostawiacie je pod moimi postami.

Proszę o nie zostawianie wpisów będących czystą reklamą bloga, profile zawierają Wasze adresy, na które zawsze z chęcią wchodzę.