Hej dziewczyny :)
Dziś mam dla Was kolejną propozycje makijażu, tym razem coś dla miłośniczek czerni i granatu :) Idealny na wieczorne wyjście, imprezę, czy studniówkę! Same zobaczcie :)
Tym razem nie jest to make-up oparty na budowaniu głębi oka cieniowaniem. Jego solidne podstawy stanowi wyrysowanie kształtu - w tym przypadku kredką - a dopiero potem występuje lekkie blendowanie dla zmiękczenia formy. Zapraszam na krok - po - kroku :)
Tradycyjnie - zaczynam od przygotowania okolic oka - nakładam na czystą powiekę - bez podkładu i korektora - bazę pod cienie. W tym i każdym innym przypadku to DAX Cashmere. Następnie za pomocą czarnej kredki Glazel 'blokuję' formę makijażu - wyrysowuje grubą kreskę, tworząc coś a la kształt kociego oka. nie muszę robić tego bardzo dokładnie :)
Języczkowym, płaskim pędzelkiem z czarnym cieniem rozcieram powstałą kreskę. Na powiekę nad czernią zaaplikowałam jasny, beżowy cień, aby następne kolory łatwiej się rozcierały. Potem na środek mojej 'krechy' nakładam ciemny, granatowy i błyszczący cień.
Teraz czas na ładne wyprowadzenie kształtu oka :) Za pomocą matowego, granatowego cienia i puchatego pędzelka rozcieram górną granicę czerni. Kolorem, który na samym początku położyłam na środek kreski, podkreślam dolną powiekę.
Ostatnie dwa kroki to rozjaśnienie bielą wewnętrznego kącika i łuku brwiowego (jeżeli nie macie blisko osadzonych oczu, to możecie pominąć ten krok :)) oraz wytuszowanie rzęs :) Ta da! Makijaż gotowy!
Jak Wam się podoba? Tym razem to coś ciut innego, bo nie mamy tu tradycyjnego cieniowania, a ciemny kolor pojawia się na całej powiece. Najbardziej powinny być z niego zadowolone brązowookie, ale inne tęczówki też mogą w nim dobrze wyglądać ;)
U mnie niestety na zdjęciach nie wygląda tak, jak prezentował się na żywo, z drugiej strony nie jest to też idealna forma dla mnie :) Ale, że przecież każda z Was jest inna, to staram się urozmaicać propozycję :D
Dajcie znać, jak Wam się podoba! A ja przypominam o rozdaniu, które kończy się jutro! Zgłosić możecie się TU.
Bardzo ładnie :)))))))))))))))
OdpowiedzUsuńŚliczny:) Zresztą jak każdy Twój makijaż:)
OdpowiedzUsuńPięknie podkreśla Twoje oczy :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, piękny kształt! zachwycam się Twoimi włosami kolejny raz
OdpowiedzUsuńaaaach cudnie!!! ja jakoś boję się takiego mejkapu - często nie umiem potem rozblendować wszystkiego tak żeby miało ręce i nogi... może zamiast czarnej kredki spróbuję użyć czarnego cienia w kremie... :)
OdpowiedzUsuńJeżeli Ci tak wygodniej - to pewnie :)
UsuńCudowny makijaż, takie wieczorowe oko. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńale masz te oczy piękne,naprawdę...
OdpowiedzUsuńmakijaż? piękny,nie wiem jednak czy siebie w nim widzę...
Wiadomo - nie każdemu każdy makijaż pasuje :)
Usuńprześliczny makijaż, chciałabym umieć tak ładnie rozcierać cienie ;p
OdpowiedzUsuńJacie! Mrugające oko! Fajny pomysł z tym gifem :) widać jak zachowują się cienie na oku :) Makijaż też mi się bardzo podoba. Ostatnio robiłam a raczej próbowałam pomalować się własnie w takich kolorach i nie chciało wyjść (a było to już któreś podejście do tematu). Dodaję Twój blog do obserwowanych i zamierzam częściej Cię odwiedzać :) Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńNiebieskości są ciężkie do opanowania, warto popróbować z różnymi odcieniami i formami ;) Czasem można sobie pozwolić jedynie na mały akcent
Ciekawa jestem, jak wyglądałby u brązowookiej osoby :) Jak pisałaś- na pewno sprawdziłby się :).
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam takiego sposobu malowania oka, chociaż czytałam o nim. Chyba najwyższa pora to zmienić :)
Warto spróbować, polecam eksperymentować :)
UsuńUwielbiam taką kolorystykę , ciemne oczko to jest to :-)))
OdpowiedzUsuńbardzo pasuje Ci taki kolor :) Ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie!:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za granatem na powiekach, ale u Ciebie wygląda jak zwykle perfekcyjnie! :)
OdpowiedzUsuńPiszesz, że to nie jest idealna forma dla Ciebie - czy to przez zielone tęczówki? Do nich nie pasują niebieskości?
Nie nie, raczej chodziło o kształt mojej twarzy :) Taki makijaż zbyt uwydatnia moje blisko osadzone oczy :)
UsuńMa coś w sobie :) Choć ja osobiście źle się czuję w takiej kolorystyce ;)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż ;) używasz jakieś odżywki do rzęs?
OdpowiedzUsuńPrzez jakiś czas używałam pomadki Alterry do rzęs :)
UsuńUwielbiam twoje mrugające oczka:)*
OdpowiedzUsuńMakijaż piękny:)
przepiękny, zakochałam się ♥
OdpowiedzUsuńw każdym wpisie podziwiam Twój kolor oczu, jest przecudowny!
(strasznie dużo tego prze-, hahah :) )
__________
kixsa.blogspot.com
Kolorystyka jak najbardziej w moim guście :) Uwielbiam granat. Piękny makijaż
OdpowiedzUsuńKrok po kroku na pewno się przyda;) makijaż jest poprostu cudowny!
OdpowiedzUsuńmakijaż oka piękny, ale moją uwagę przykuły usta. Co na nich masz? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGrubszą warstwę pomadki Essence - Natural Beauty :)
Usuńpiękny! :)
OdpowiedzUsuńeh zeby mi tak wychodziło rozcieranie,marzenie
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż :) granat pasuje do Twojego koloru włosów ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się.
OdpowiedzUsuńtotalnie <3 cudowny makeup!
Piękne oczy, piękne włosy, piękny makijaż, piękne wszystko! ;-)
OdpowiedzUsuń_______________________________
KONKURS: http://gadzetyprobki.blogspot.com/
Piękne oczy, piękne włosy, piękny makijaż, piękne wszystko! ;-)
OdpowiedzUsuń_______________________________
KONKURS: http://gadzetyprobki.blogspot.com/