Witam wszystkich tą nocną porą :D
Postanowiłam w przerwie pomiędzy mazianiem na tablecie w fotoszopce dać znać życia. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić już po raz drugi okulary marki Firmoo.
Jakiś czas temu dostałam, od znanego wielu blogerkom Antonio, propozycję ponownej współpracy. Jakby nie patrzeć z poprzedniej pary nadal jestem bardzo zadowolona i dobrze mi służy, także nie wahałam się długo. Tym razem chciałam jednak celować w okulary przeciwsłoneczne. Niestety, nie były one dostępne, musiałam zdecydować się na ponownie na korekcyjną parę z mniejszej puli, niż wcześniej. Wybór był trudny, ponieważ wszystkie modele średnio leżały mi na twarzy (skorzystałam z wirtualnego mierzenia okularów dostępnego na stronie sklepu, według mnie fajny dodatek i wiele ułatwia). Ostatecznie jednak zdecydowałam się na przedstawianą pare, ponieważ wydawała mi się najlepsza z dostępnych i najbardziej mnie do siebie przekonała.
Wszystko przebiegło pięknie i szybko, po paru dniach paczka była już w moich rękach. Jak zwykle prócz pary szkieł otrzymałam dwa etui - miękkie i twarde, chusteczkę oraz zapasowe śrubki+kieszonkowy 'wihajster'. Tym razem twarde etui podoba mi się, jest ładne i eleganckie, w przeciwieństwie do poprzedniego, które jakby nie patrzeć wieje trochę tandetą - choć nadal działa.
Oprawki, które wybrałam, to coś w stylu kujonek, z metalowymi detalami po bokach. Ponownie czarny, mocny plastik, jakoś taki styl przemawia do mnie bardziej, niż subtelniejsze połączenia :D Są wygodne, noski nie odbijają się na twarzy, nie zauważyłam skutków ubocznych w postaci zmęczenia oczu czy bólu głowy. Nie rażą w oczy, gdy je zakładam, całkiem dobrze współgrają z moją 'urodą', choć bardziej podobam się sobie w poprzednich oprawkach :)
Podsumowując - jestem zadowolona, mam zapasową parę szkieł i teraz czuje się w pełni nasycona, jeżeli chodzi o sprawy mojego wzroku. Kontaktów mieć nie zamierzam, bo okulary zakładam jedynie na wykłady, są wygodne, lekkie i nie przeszkadza mi ich noszenie w torbie i zakładanie w razie potrzeby.
Jeżeli jesteście zainteresowani oferta Firmoo, a nie zamawialiście jeszcze nic z tego sklepu, skorzystajcie z ich oferty dla nowych klientów - pierwsza para okularów GRATIS, ponosicie jedynie koszty wysyłki - około 19$. Co i tak moim zdaniem wychodzi taniej, niż zakup nowych oprawek stacjonarnie :D
Jak Wam się podoba ta wersja oprawek? Jesteście zadowolone ze swoich okularów od Firmoo?
Ja bym chyba nie potrafiła wybrać. Poza tym mało oprawek pasuje na moją głowę, więc wolę stacjonarnie jednak.
OdpowiedzUsuńTe co masz bardzo Ci pasują :)
Moje pierwsze okulary były z Firmoo, więc poszłam na żywioł :D Ale pierwsza para została moim zdaniem dopasowana idealnie. Choć, gdybym miała płacić z własnej kieszeni - też bym się wahała.
Usuńłądnie w nich wyglądasz :) ja jednak muszę ząłożyć okulary w salonie, żeby poczuć, że są moje :) chociaż pewnie, gdybym miała opcję wyboru za darmo, nie wahałabym się długo ;)
OdpowiedzUsuńsame w sobie mi się średnio podobają ale na Tobie wyglądają bardzo dobrze!:)
OdpowiedzUsuńja sama takich okularów bym sobie nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz w tych okularkach *.*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny model, trochę w stylu kujonek. Coś w moim guście :) A Tobie w nich bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Właśnie tak, one są takie w stylu 'kujonek' ;)
UsuńWyglądasz świetnie w tych okularach! ;) Jaki to model?
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie mogę go znaleźć już na stronie, to model reklamujący 'styl klasyczny', ale wśród oferty chyba już go nie ma :P
UsuńŚlicznie w nich wyglądasz, ja pewnie wyglądałabym jak idiotka :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Świetnie do Ciebie pasują! :) aż trudno uwierzyć, że wybierane wirtualnie
OdpowiedzUsuńładne okulary, a Ty jesteś prześliczna <3
OdpowiedzUsuń